Autor |
Wiadomość |
Gadam ''eR''
 |
Wysłany:
Nie 18:26, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
Sposob prowadzenia to rzecz ważna ale nie najważniejsza. Nazwe to gornolotnie, ale chodzilo mi o cos takiego jak "okowy mysli"-po prostu nie możesz byc samodzielny i po niejakims czasie zaczynasz nienawidzic to co wydawalo Ci sie zajmujące. |
|
 |
Zealot
 |
Wysłany:
Nie 17:33, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
Może byc nawet bardzo nudny, niektórzy prowadzący starają się zabic naszą miłośc do literatury, ewentualnie traktują nas jak półgłówków i mówią o truizmach, rzeczach absolutnie oczywistych. Przykładem zajęcia ze "zbrodni i kary", które dla większości były powtórką z liceum.
A dylemat: staropolka czy młoda polska? Wszystko jest rzeczą gustu. W każdej epoce można znaleźc coś ciekawego. |
|
 |
Daemon
 |
Wysłany:
Nie 17:08, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
Gadam "eR" napisał: |
Daemon napisał: |
ja tam czekam na Młodą Polskę.  |
"Z całego serca życzę Ci
Spełnienia marzeń najskrytszych
Jest tyle piekna w słowie modernizm..."
Zebyś sie nie rozczarował. Nuda. Szkoda. |
nudny moze byc tylko sposob prowadzenia. tak? |
|
 |
Gadam ''eR''
 |
Wysłany:
Nie 16:32, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
Daemon napisał: |
ja tam czekam na Młodą Polskę.  |
"Z całego serca życzę Ci
Spełnienia marzeń najskrytszych
Jest tyle piekna w słowie modernizm..."
Zebyś sie nie rozczarował. Nuda. Szkoda. |
|
 |
B.fk
 |
Wysłany:
Nie 16:14, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
To ja zmilczę może...  |
|
 |
Daemon
 |
Wysłany:
Nie 14:41, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
ja tam czekam na Młodą Polskę.  |
|
 |
Zealot
 |
Wysłany:
Nie 14:21, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
Tak! - Mikołaj Rej!!! |
|
 |
zniewaga
 |
Wysłany:
Nie 12:51, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
Zgadzam sie , ze naprawde mozna w tym nazleżć coś fajnego,wyrafinowanego i ...sprosnego;) Polecam wiersze Morsztyna, wybór poezji swieckiej XVw., Klemensa Janickiego(antologia poezji polsko-łacińskiej) i moze cos jeszcze, o czym zapomnialam... |
|
 |
Daemon
 |
Wysłany:
Nie 11:31, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
Argh lyteraóra staropolzka... jakże ja lubie czytać 12 książek dziennie, juhu.  |
|
 |
Zealot
 |
Wysłany:
Nie 11:07, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
No wiesz co, staropolka to straszne nudy. Jakieś popłuczyny wieków średnich - ciemnota i barbarzyństwo. Poza tym tamtejsze pismactwo jest wielce niezrozumiałe. Bełkotliwe wywody powiązane w bezsensowne układy stroficzne o tematyce cokolwiek nieciekawej - wsi spokojna wsi wesoła... whatever
A tak poważnie, jeśli się nie rozumie tej literatury, nie wysili mózgoczaszki odrobinę bardziej, żeby ją poznac, wygłasza się później takie ignoranckie twierdzenia. Pierwszoroczniaków zachęcam do poszukiwań i przygód ze staropolką, można odkryc jej zabawne, wyrafinowane i ... sprośne oblicze. |
|
 |
Gadam ''eR''
 |
Wysłany:
Nie 10:46, 22 Paź 2006 Temat postu: Miłośnicy literatury staropolskiej łączcie sie! |
|
Kto kocha jak ja literaturę staroposka, niech ostawi tu pieczęc swoją lub jakowyś zacny emblemat.
Kto zaś jakowąś potwarz zechce cisnąc, kalumnię czy nie darzy staropolszczyzny czułym afektem, niech zmilczy swa nienawisc, inaczej bedzie smażył sie w ogniu piekielnym albo go psi zjedza .
Ostańcież w pokoju, ludzie kochane. |
|
 |